Rozochoceni urokliwym klimatem Dolnego Śląska wybraliśmy się do Stronia Śląskiego, gdzie zachwycaliśmy się urokiem kamieni i minerałów. W muzealnej wystawie obejrzeliśmy kolekcję minerałów oraz przedmiotów z nich wykonanych: okrętów, drzewek szczęścia, zegarów, lamp. Ekspozycja minerałów z Polski i całego świata przyciąga wzrok i zachęca do nabywania różnorakiej galanterii. Wstąpiliśmy także do Finezji Wiedeńskiej na zupę gulaszową, którą wszystkim zgłodniałym gorąco polecamy. Naszym miejscem docelowym była Jaskinia Niedźwiedzia w Kletnie. Podziemny świat natury sprawiał ogromne wrażenie. Wspaniale prezentujące się szaty naciekowe, które powstały w wyniku działania wody na skały wapienne, tworzą niepowtarzalne piękno. Makarony, stalaktyty, stalagmity, stalagnaty, żebra i nacieki kaskadowe, wełniste, draperie i zasłony, pola ryżowe, misy martwicowe, perły jaskiniowe, kwiaty kalcytowe zachwycają swą krasą tworząc przepiękne komnaty i sale, ozdobione niecodzienną dekoracją i wystrojem. Na ich widok często wołaliśmy „ WOW”.
Za chwilę jedziemy nad morze posłuchać szumu fal, zaczerpnąć trochę jodu
i odwiedzić Dąbki, Darłowo, Darłówek, Skansen w Swołowie, ale o tym w kolejnym wydaniu aktualności.
Elżbieta Miklis